AZJATYCKA LISTA ZAKUPÓW

Kosmetyki z Azji – głównie z Korei – zdobywają coraz większą popularność w Europie, nic dziwnego więc, że coraz większym zainteresowaniem cieszą się one wśród Polek. O co poprosić znajomego, który wybiera się z wizytą w tamte strony?

PIERWSZEŃSTWO MA TWARZ

O co warto poprosić przyjaciółkę, która ma już zaplanowaną wycieczkę do Azji? Przede wszystkim skupmy się  na kosmetykach do twarzy – w końcu Azjatki cieszą się cudowną, odpowiednio nawilżoną cerą bez zmian potrądzikowych, bez zmarszczek. Poprośmy więc o żel do mycia twarzy, na przykład z aloesem. Obowiązkowo krem BB i serum z kompleksem witamin. Choć niektóre marki promujące koreańskie kosmetyki dostępne są już również w Polsce, warto zapoznać się z markami, do których dostępu nie mamy, a których produkty koniecznie chciałybyśmy sprawdzić. Poza tym za sprowadzone kosmetyki na pewno zapłaci się mniej niż przy zakupie przez Internet. Co jeszcze dla naszych twarzy? Kremy, płyny do demakijażu na bazie oleju i teksturze sorbetu, primery, bazy pod makijaż z ekstraktem z suszonych śliwek, olejki z kwiatów róży, a także nowość – hit! – sól himalajska w płynie do twarzy. Najzdrowsza sól na świecie ma piękny, różowy odcień, a w swoim składzie – około osiemdziesiąt minerałów!

ZADBAJ O SWOJE CIAŁO

Wielkim zainteresowaniem cieszą się wszelkie w pełni zwitaminizowane balsamy do ciała.  Pięknie pachną i świetnie nawilżają i ujędrniają ciało za pomocą wyciągu z owoców aceroli. W niektórych z balsamów w składzie zmożemy natrafić na bardzo dobrze działający na skórę wyciąg z alg, hialuronian sodu i dość tajemniczy „chondrus crispus” zwany także mchem irlandzkim. Mech ten łagodzi wszelkie podrażnienia (na przykład po goleniu), nawilża, ujędrnia i usprawnia krążenie. Kosmetyki z Korei mają to do siebie, że w głównej mierze nie są alergizujące, są za to odpowiednie do każdego typu skóry. A jako że zbliżają się dni coraz dłuższe i cieplejsze, pełne słońca, warto zainwestować w krem nawilżający „na zewnątrz” –  walczy on z czynnikami środowiskowymi, które szkodzą skórze, w tym również promieniami słonecznymi wysuszającymi skórę. Nie zapewnia on jednak pełnej ochrony przed poparzeniami, więc warto zapatrzeć się również w kremy do opalania i chroniące przed poparzeniem słonecznym. Kosmetyki z Korei są uniwersalne – polecana osobom z suchą i wrażliwą skórą, ponieważ świetnie nawilżają i ujędrniają, jednak nie zawierają silikonów, parabenów i syntetycznych barwników, przez co nie zaszkodzą żadnemu typowi skóry.