I mamy, i córki kochają sukienki!
Sukienka to symbol kobiecości, nic więc dziwnego, że mamy chętnie uczą swoje córki, jak dobierać do siebie i nosić własnie tę kreację. Ale za co tak naprawdę ją kochamy?
Sukienka dziewczęca dla każdej z nas
Przede wszystkim odpowiednio dobrany model sukienki podkreśli atuty każdej sylwetki i sprawi, że kobiety o naprawdę przeróżnych figurach poczują się seksownie. Wielką zaletą noszenia sukienek i spódnic jest możliwość podkreślenia sylwetki w naprawdę efektowny sposób: sukienki dzianinowe oversize pozwolą czuć się swobodnie i dodadzą kilogramów osobom zbyt szczupłym, rozkloszowane sukienki optycznie wysmuklą nogi, wcięcie w talii podkreślą sukienki ołówkowe, a wystający brzuszek bardzo subtelnie ukryją sukienki z baskinką.
Poza tym mamy swoim córkom mówią jeszcze o jednym: sukienki to świetne rozwiązanie, niezależnie od sytuacji. Te ubierane na co dzień będą raczej bardziej uniwersalne niż te na wesela czy inne ważne okazje; bardziej wycięte sukienki przed kolano idealnie nadadzą się na wyjście z przyjaciółkami do klubu, natomiast inną sukienkę założymy w zależności od obowiązującego dress code – na przykład do biura.
A co, jeśli nie...?
Jeżeli Twoja córka nie chce nosić sukienek – absolutnie jej do tego nie zmuszaj. Chociaż właśnie sukienka dziewczęca uznawana jest za prawdziwy symbol płci pięknej, nie staje się jednocześnie obowiązującą regułą. Jako doświadczona mama zachęcaj, ale nie na siłę. Nie ma nic złego w tym, że Twoja córka zamiast w sukience, na przyjęcie rodzinne ma ochotę pójść w eleganckich spodniach. Postaraj się pomóc dobrać jej oszałamiające dodatki i podkreśl urok pociechy w inny, oryginalny sposób. Przecież sukienka to nie jedyna babska sztuczka, by udowodnić, że jesteśmy piękne, prawda? Sama też na pewno nieraz szałowo chciałaś czuć się w spodniach!
Nie zapominajmy także o spódnicach oraz wszelkiego rodzaju tunikach dobieranych do wygodnych legginsów. Szukajmy alternatyw dla siebie i swoich córek, by każda z nas czuła się dobrze w każdej swojej stylizacji. Powodzenia!